czwartek, 29 marca 2018

ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA




Śnieg nam wszystkim popsuł szyki, 
przykrył jajka i koszyki 
lecz choć pada nam w te Święta 
i pogoda taka wstrętna 
my życzymy Wam radości,
a w dyngusa wody obfitości.

środa, 28 marca 2018

ZAJĄC - NIE MIKOŁAJ - ZAJĄC

Odwiedziły nas dziś maluszki z Przedszkola Tempoo. Nasi goście pojawili się u nas po raz pierwszy. Już za parę dni przedszkolaki zasiądą z rodzinami do świątecznych stołów. Z pomocą opowiadania Małgorzaty Strzałkowskiej pt.: "Wielkanoc" postanowiliśmy wytłumaczyć dzieciaczkom między innymi o co chodzi w malowaniu jajeczek, dlaczego w lany poniedziałek można wszystkich polewać i kto przynosi w te Święta łakocie. To ostatnie okazało się najtrudniejsze. Mikołaj jest w świadomości niespełna 3 latków bezkonkurencyjny! :)  Tłumaczyliśmy, że w Wielkanoc prezenciki roznosi zajączek, dla utrwalenia powtarzając im to kilka razy... może nawet kilkanaście :) Udało się, chwilowo Mikołaj został wyparty z pamięci naszych małych gości, choć mamy dziwne przeczucie, że raczej nie na długo ;) Zabawy z kolorową chustą dostarczyły im moc radości. Jednak największą euforię sprawiła możliwość samodzielnego wykonania zajączka. Właśnie tego, który kiedy nikt nie widzi ożywa i przynosi łakocie i prezenty! Radość dzieci nie miała końca, a zajączki wyszły maluchom jak żywe. Nic dziwnego, że przedszkolaki opuszczały nas pewne, że w tym roku każdy z nich zostanie obdarowany. Przecież zabrały -  każdy swojego - zająca, który udaje Mikołaja! ;)






ŚWIĄTECZNE WIANKI I PISANKI

Nasze ostatnie przedświąteczne zajęcia 'Plastyka dla Smyka' postanowiliśmy poświęcić na przygotowania do Wielkanocy. Zaczęliśmy od lektury autorstwa Joanny Krzyżak pt.: "Wielkanoc w Kisielicach Małych. Opowiastki i przepisy". Książka przeniosła nas w magiczny czas tworzenia świątecznego klimatu przez bohaterów opowiadań Babcię Antoninę i Dziadka Antoniego. Rozmarzyliśmy się wszyscy oczyma wyobraźni uczestnicząc w zabawnych sytuacjach i  pracach przedstawionych w książce. Błogi klimat świąt udzielił nam się do tego stopnia, że postanowiliśmy stworzyć coś czym będziemy mogli pomóc w przygotowaniach do Świąt w naszych domach.  Rozmawiając o Wielkanocy i ozdobach z nią związanych, wszystkim  naszym małym gościom na myśl przyszły świąteczne wianki i pisanki. Postanowiliśmy połączyć te dwa tematy i wykonaliśmy piękne wianki udekorowane w pisanki ;) Naszym zdaniem efekt jest po prostu uroczy. Wszyscy nasi mali goście wyszli szczęśliwi, z poczuciem spełnienia i radości, że w tym roku będą mieli swój wkład w przedświąteczne przygotowania. Musimy przyznać, że przy tak utalentowanych pociechach rodzice naszych małych milusińskich pomoc przy dekorowaniu świątecznego stołu i nie tylko mają zapewnioną!






wtorek, 27 marca 2018

ŚWIEŻO PASOWANI CZYTELNICY ODWIEDZAJĄ NASZĄ BIBLIOTEKĘ

Odwiedzili nas dziś uczniowie 1 klasy SP 25. Doszły nas słuchy, że pierwszaki całkiem niedawno uczestniczyły w uroczystym pasowaniu na czytelnika w swojej bibliotece szkolnej. Postanowiliśmy spróbować poszerzyć ich wiedzę  i opowiedzieliśmy im o książkach wszystko co wiemy. Pokazaliśmy im nasze zbiory. Dzieciaki zafascynowane oglądały i słuchały informacji o zwojach, kodeksach, leporello, audiobookach i e-bookach. Przeczytaliśmy dzieciakom zabawną, ale bardzo ciekawą czytankę o... czytaniu :) Po lekturze rozmawialiśmy o rodzajach książek zastanawiając się jednocześnie  czy zgadzamy się z Muuro Leaf, który swoim opowiadaniem pt. "Czytanie jest super" przekonywał nas, że w książkach wszystko jest fantastyczne! Świeżo upieczeni czytelnicy zgodzili się z zasłyszaną lekturą i stwierdzili z dumą, że każdy z nich szczerze lubi czytać. Sprawdziliśmy jak to się przekłada na wiedzę naszych małych gości. Zagadki, konkursy i quizy dotyczące znajomości bajek, baśni i legend wprawiły dzieciaki w zabawowy nastrój. Każdy chciał wypaść jak najlepiej i odpowiedzieć na jak największą liczbę pytań. Odpowiedzi padały czasem szybciej niż zdążyło wybrzmieć pytanie... Efekt był przezabawny :) Dzieciom bardzo spodobał się nasz księgozbiór. Były pod ogromnym wrażeniem książek, które miały okazję u nas obejrzeć. Zdecydowana większość stwierdziła, że wróci do naszej filii po lekturę, którą sobie dziś wypatrzyli! Pierwszaki okazały się przesympatyczną grupą z niekłamanym zapałem do czytania, dlatego na koniec spotkania każdy dostał czytusiowy medal. Nasi mali goście wychodzili od nas uśmiechnięci. Każdy z piersią dumnie wypiętą do przodu ;) Mamy więc nadzieję, że po tak miłym spotkaniu zobaczymy się znowu już niebawem.





 

poniedziałek, 26 marca 2018

TAJEMNICA KRAKOWSKICH POCZTÓWEK



Odwiedziła nas Pani Beata Sarnowska - autorka fantastycznych opowiadań o przygodach paczki dzieciaków z Olsztyna pt. "Tajemnica zaginionej kotki" czy "Wielka afera w teatrze lalek". Jako dziecko marzyła o karierze modelki, choć ostatecznie związała się z fachem pisarskim. Pani Beata pisze dla najmłodszych, a największym wsparciem w procesie twórczym jest dla niej syn. W wolnych chwilach biega i obserwuje świat, który uważa za istną kopalnię inspiracji. Między innymi na bazie jej ostatnich spostrzeżeń powstała kolejna książka pt. "Tajemnica krakowskich pocztówek". Znów przyjaciele z Olsztyna: Kama, Zuza, Krzysiek i Wojtek ruszają do akcji. Tym razem udają się razem z dziadkiem Kamy do Krakowa. Podczas kilkudniowej wycieczki mają poznać piękne miasto królów oraz wziąć udział w przyjęciu urodzinowym przyjaciela dziadka. Niestety po przyjeździe do grodu Kraka okazuje się, że straszy pan źle się poczuł i musi zostać w szpitalu, a kolekcja starych krakowskich pocztówek, która miała być prezentem urodzinowym, zostaje skradziona! Detektywi ruszają tropem zaginionych widokówek, poznając po drodze tajemnicze osoby, zabytki i legendy... 
Te fascynujące przygody, dzięki Pani Beacie, mogą cieszyć oko naszych czytelników. Autorka w podarowanym nam egzemplarzu swojej najnowszej książki złożyła dedykację o treści: "Dla czytelników filii nr 6 MBP Olsztyn. Miłej lektury!". Wszystkim naszym małym gościom, zgodnie z dedykacją autorki życzymy przyjemnego czytania, a Pani Beacie dziękujemy za tak wspaniały prezent!


piątek, 23 marca 2018

O WIOŚNIE KURCZĘTACH I WIELKANOCNYCH ŚWIĘTACH

Mieliśmy dziś przyjemność gościć grupę 3 latków z Przedszkola Bajka. Maluchy odwiedziły nas tuż przed Świętami, więc postanowiliśmy porozmawiać z nimi o tym, jak u nich wygląda Wielkanoc. Dzieciaki przyznały, że w większości domów zaczęły się już przygotowania do Świąt. U jednych ruszyło pełną parą malowanie pisanek. Inne dzieci pochwaliły się, że pomagały siać rzeżuchę, która już pięknie rośnie. W cudowny świąteczny świat przeniosła nas lektura książki autorstwa Urszuli Kozłowskiej pt. "O wiośnie, kurczętach i wielkanocnych świętach". Dzieci stwierdziły, że uwielbiają Wielkanoc między innymi za to, jak bardzo kolorowe są te Święta! Kolorowe są palemki, kolorowe są pisanki, kolorowe są ciasta i kolorowe są łakocie od zajączka! Skoro Maluszki okazały się takimi fanami barw postanowiliśmy pobawić się z nimi tęczową chustą. Istne szaleństwo ogarnęło naszych gości. Zabawa z kolorami sprawiła im wiele radości, ale prawdziwa euforia zapanowała kiedy Maluchy dowiedziały się, że pora na wykonanie świątecznych kurczaczków. Mówi się, że małe to nieopierzone, ale wystarczy spojrzeć na nasze zdjęcia, żeby stwierdzić że to nieprawda. U nas wszystkie małe kurki wyszły cudne i z piórkami ;) 







czwartek, 22 marca 2018

CZEGO SYMBOLEM JEST JAJKO?

Odwiedzili nas dziś uczniowie klasy 3 Szkoły Podstawowej Nr 32. Od wczoraj mamy już wiosnę, choć pogoda za oknem płata nam figle i można odnieść zupełnie inne wrażenie. Wiosna  oznacza, że już niebawem spotkamy się z najbliższymi przy świątecznym stole. Właśnie Świętami Wielkanocnymi żyją już nasi goście, dlatego bardzo chętnie wysłuchali lektury spisanej przez Joannę Krzyżanek pt.: "Wielkanoc w Kisielicach Małych opowiastki i przepisy". Rozgorzała dyskusja czy wielkanocny zajączek istnieje, czy jest on jedynie wytworem wyobraźni rodziców? Choć nie wszyscy byli przekonani o prawdziwości tego futrzaka, przy rozważaniu o tym, co może on nam przynieść, nawet Ci najbardziej sceptyczni zaczęli wymieniać swoje łakociowe życzenia :) Na prezenty należy jednak zasłużyć, dlatego postanowiliśmy sprawdzić ile dzieci wiedzą o Świętach Wielkanocnych. Czy mają pojęcie czym różni się pisanka - wydmuszka malowana we wzorki od kraszanki - wydmuszka barwiona na jeden kolor? Która nazwa lanego poniedziałku: śmingus-dyngus czy śmigus-dyngus jest prawidłowa? Którego dnia tygodnia święcimy w Kościele palmę (niedziela), którego zaś idziemy tam ze święconką (sobota), a którego możemy śmiało chlapać na wszystkich wodą, nie tylko przy  myciu zębów czy kąpieli, ale w każdym momencie dnia! (lany poniedziałek)? Krzyżówka, zagadki i testy wypadły pomyślnie, choć kilka kwestii związanych ze świętami trzeba było naszym gościom jeszcze wyjaśnić. Jednak po dzisiejszym spotkaniu nie będzie już żadnych niejasności i każdy nasz gość będzie wiedział, że jajko to symbol nowego życia, a nie szczęścia jak odpowiadały dzieciaki. Zapewne miały one na myśli pyszne jajka z czekolady więc rozumiemy doskonale ich trop myślenia ;) Jesteśmy jednak pewni, że po wyjściu od nas każdy uczeń 3D będzie w stanie odpowiedzieć na pytania dotyczące Wielkanocy śpiewająco! ;) Za ogromną chęć nauki przez wspólną zabawę, nasi goście otrzymali od nas dyplom za udział w zajęciach bibliotecznych "Tradycje Wielkanocne", który bardzo im się spodobał. Cieszymy się, że nasi goście wyszli dziś od nas szczęśliwi i wyedukowani ;)








środa, 21 marca 2018

PODRÓŻ Z ZAJĄCZKIEM PRZEZ WIELKANOCNE ZWYCZAJE

Na nasze wczorajsze zajęcia 'Plastyka dla Smyka' nasi mali goście przyszli myśląc już tylko o jednym - zbliżających się Świętach. Wielkanoc nadchodzi wielkimi krokami, a gdzie można poczuć ich klimat lepiej niż w naszej bibliotece? Tutaj za sprawą opowiadania Małgorzaty Strzałkowskiej pt. "Wielkanoc" maluchy przeniosły się w podróż z lukrowanym zajączkiem poznając zwyczaje charakteryzujące te Święta. Okazuje się, że mimo młodego wieku nasi milusińscy mają już całkiem rozległą wiedzę odnośnie celebrowania Wielkanocy. Zagadki przygotowane przez nas doskonale podsumowały, które kwestie należy maluchom wyjaśnić bliżej. Wytłumaczyliśmy im, że jajko jest elementem święconki nie tylko dlatego, że jest małe i zgrabne i idealnie się w niej mieści. Również nie dlatego, że jest pyszne i zdrowe. Wyjaśniliśmy malcom, że jajko to symbol życia. To właśnie z niego wykluwa się maleńka pierzasta istotka, kiedy pojawia się pierwszy raz na świecie. Nasi goście słuchali zaciekawieni o pisankach, o tym, że można je robić na wiele różnych sposobów:
drapiąc, 
farbując, 
rysując, 
oklejając, 
nalepiając, 
a nawet nawiercając w skorupce otwory, które tworzą piękne wzory.
Prawdziwą furorę zrobiły własnoręcznie wykonane koszyki wielkanocne. Każdy malec oczyma wyobraźni widział już łakocie, którymi można, a nawet trzeba koszyk napełnić! Musimy przyznać, że prócz talentów plastycznych i muzycznych, naszych gości charakteryzuje również wspaniałe poczucie humoru. Podziwiając swoje dzieła głośno wymieniały słodkości do zakupu, które będą stanowiły  wkład ich świątecznych koszyczków ;) 






 
   

wtorek, 20 marca 2018

IMIENINY MARSZAŁKA



Po dzień dzisiejszy 19-tego marca cały kraj chyli czoła w geście szacunku i świętuje imieniny najsłynniejszego wąsacza w Polsce - Józefa Piłsudskiego. Zwyczaj publicznego świętowania imienin Marszałka zapoczątkowali legioniści w 1915 roku. O niebywałej sympatii mogą świadczyć prezenty, którymi Wódz każdego roku był obdarowywany. Swoje pierwsze wojenne imieniny Piłsudski spędził w sztabie brygady w Grudzynach. Otrzymał wówczas w prezencie zegarek z dedykacją „Kochanemu Komendantowi Józefowi Piłsudskiemu w dniu imienin – korpus oficerski”. Rok później,  gdy Legiony przebywały na Wołyniu, dostał od oficerów swojego sztabu na imieniny ryngraf z Matką Boską Ostrobramską, dla której żywił szczególną cześć. 5 Pułk Piechoty sprezentował mu statuetkę legionisty. W 1918 r. Piłsudski, uwięziony przez Niemców, obchodził imieniny w twierdzy w Magdeburgu. Prosił wówczas w liście przyszłą żonę Aleksandrę Szczerbińską, by przesłała mu w prezencie imieninowym dwie talie kart do pasjansa. Gdy po odejściu ze stanowisk państwowych Piłsudski zamieszkał w Sulejówku, na jego imieniny w 1924 r. przybyły tam tysiące ludzi. Jak wspominała Aleksandra Piłsudska, prezentami były także żywe zwierzęta: psy, króliki, owca, kogut, a nawet lis. Imieniny Marszałka zupełnie zmieniały spokojny bieg dnia w Sulejówku. Zapewne najwięcej życzeń otrzymał Józef Piłsudski na imieniny w 1931 r. Na apel premiera Walerego Sławka zostało wówczas wysłanych 1 040 000 kartek z życzeniami z Polski na Maderę, gdzie Marszałek wypoczywał. W dwa lata późnej Związek Rezerwistów oraz Federacja Polskich Obrońców Ojczyzny podarowały Józefowi Piłsudskiemu zakupioną ze składek tych organizacji nieruchomość w Zułowie, gdzie znajdował się niegdyś dwór Piłsudskich. 
Marszałek Piłsudski do dnia dzisiejszego uznawany jest za jedną z najwybitniejszych postaci w historii kraju. Jest patronem wielu ulic, placów i szkół.
 
Zapraszamy naszych czytelników do zapoznania się z ciekawymi faktami z życia tego fascynującego człowieka.

piątek, 16 marca 2018

O ZAJĄCU, JAJKACH, PISANKACH I KRASZANKACH

Wczoraj mieliśmy przyjemność gościć uczniów klasy 3 Szkoły Podstawowej Nr 30. Zaraz na wstępie naszego spotkania, zaledwie po kilku zdaniach wspólnej rozmowy dało się z łatwością wywnioskować, że nasi goście żyją już czekając na jeden dzień - Wielkanoc! Oczywiście czas spędzony z rodziną jest dla nich bardzo miły, ale ten spędzony na szukaniu prezentów pochowanych od wielkanocnego zajączka jest zdecydowanie najmilszy. Co do wiary w istnienie samego króliczka głosy były podzielone. Część naszych gości jest przekonana o jego istnieniu. Są również tacy, którzy uważają, że to rodzice pomagają świątecznemu zajączkowi, choć jak sami mówią, 100% pewności mieć nie mogą, bo nikt nikogo za rękę nie złapał :) Za pomocą lektury spisanej przez Joanne Krzyżanek pt.: "Wielkanoc w Kisielicach Małych opowiastki i przepisy" postanowiliśmy przybliżyć się nieco do tego magicznego klimatu Świąt Wielkanocnych. Dzieciakom bardzo się ona spodobała, a my stwierdziliśmy, że pora zatem sprawdzić czy  zamiłowanie Świętami łączy się z wiedzą na ich temat ;) Krzyżówka Wielkanocna, następnie całkiem rozległy Quiz Wielkanocny oraz licznie przygotowane zagadki na temat świąt sprawiły, że nasi goście musieli się sporo nagłowić nad kraszankami, pisankami, kogutami i kurkami, bo oczywiście każda drużyna chciała wygrać. Na szczęście test podsumowujący wiedzę zdobytą podczas naszego spotkania wypadł bezbłędnie, więc dyplom za udział we wczorajszych zajęciach bibliotecznych "Tradycje Wielkanocne" w pełni się naszym gościom należał!  









środa, 14 marca 2018

W ZDROWYM CIELE - ZDROWY DUCH!

Już za kilka dni, bo dokładnie w połowie marca, 15-tego, zawodowi cukiernicy i piekarze obchodzą swoje święto. Dzięki nim możemy zajadać się smacznymi ciastami czy bułeczkami. Na samą myśl o przepysznych pulchnych wypiekach zaczyna burczeć nam w brzuchu. Nie znamy chyba nikogo, kto potrafiłby oprzeć się czekoladowym wypiekom, albo przepysznym pączkom z lukrem. Wszyscy goście naszych wczorajszych wtorkowych zajęć stwierdzili zgodnym chórem, że wyrobami cukierniczymi mogliby zajadać się na okrągło. Zaczęliśmy zastanawiać się nad tym, czy można żyć jedząc jedynie pyszne łakocie. Z posępnymi minami i nie ukrywamy, że z ogromnym trudem stwierdziliśmy jednak, że taka dieta niestety nie byłaby zdrowa dla nikogo. Zarówno dla dorosłych, a tym bardziej dzieci, które ciągle jeszcze rosną... Co więc jeść, by rozwijać się prawidłowo? Jak to, czym karmimy nasz brzuch wpływa na nasze ciało? Jakie smaki potrafimy wyróżnić i który jest naszym ulubionym? Postanowiliśmy zastanowić się między innymi nad takimi kwestiami związanymi z naszą dietą. Idealną pomocą okazała się lektura autorstwa Alexandry Maxeiner oraz Anke Kuhl pt.: "To wszystko pyszne! O ulubionych daniach i potrawach, na które patrzymy z obrzydzeniem, o zapachu ciasta i bąków puszczanych po grochu, o drugim śniadaniu i innych smakołykach". Okazało się, że to co wydawało się naszym małym gościom niejadalne w Polsce (np. szpinak, groszek, czy gotowana marchewka) jest istnym rarytasem w porównaniu do tego co jada się w innych krajach! Dzieciaki przecierały uszy i oczy ze zdziwienia, kiedy dowiadywały się kolejno, że np.: 
w Meksyku jada się chrząszcze smrodki, 
we Francji - żaby, 
w Ekwadorze - świnki morskie, 
w Chinach - psy, 
w Kamerunie - świerszcze, 
w Tajlandii - szczury, 
w Kambodży - pająki ptaszniki, 
a w Australii - mrówki. 
Mamy wrażenie, że nasi goście od wczoraj, będą już łaskawiej spoglądać na brukselkę na swoim talerzu :) Zdrowa dieta to podstawa, by mógł się prawidłowo rozwijać nasz umysł jak również ciało. Sprawdziliśmy jak to jest u naszych małych gości. Zagadki, quizy i rebusy dotyczące zdrowej żywności sprawdziły ich myślenie, a zabawa w przeciąganie liny zweryfikowała, która drużyna powinna dostarczyć sobie dodatkowej porcji witamin po naszym spotkaniu ;)   








Spotkanie autorskie z Pauliną Cedlerską

 Wczoraj gościliśmy w naszej bibliotece panią Paulinę Cedlerską - autorkę książek „Dziecko z walizki”,„Od ognia piekielnego” i „Lalkarz”.  S...