"Cudaczek-Wyśmiewaczek"

Kto to jest... "Nie je, nie pije, tylko śmiechem żyje"? Poza tym to takie licho malusie i cieniutkie jak igła... Na te pytania musieliśmy znaleźć odpowiedź wraz z dziećmi z zerówki z SP 101. Zaczęliśmy więc czytać "Cudaczka-Wyśmiewaczka" Julii Duszyńskiej i już wszystko było jasne! Tematem naszych zajęć był mały skrzat, który mieszka sobie w warkoczach panny Obrażalskiej i... i bez trudu namawia ją do złości. Jednak pewnego dnia, po rozmowie z dziwnym staruszkiem, dziewczynka postanawia rozprawić się z tym małym lichem. Musi wytrzymać tylko 3 dni bez obrażania... a wtedy skrzat raz na zawsze zniknie. Opowiadanie bardzo spodobało się dzieciom, bo chyba każdy z nas ma takie dni, kiedy wszystko dookoła nas złości. I jak sobie wtedy z tym poradzić?W tej książce znaleźliśmy na to doskonałą podpowiedź. Po ciekawej lekturze zabraliśmy się do pracy i wykonaliśmy własne "Cudaczki-Wyśmiewaczki" wykorzystując do tego balony, bibułki oraz wycinanki.