WIOSNA - ACH TO TY

Słoneczko świeci, wiaterek wieje

Już Pani Wiosna do nas się śmieje.

 A w bibliotece dzieci radosne,

już za chwil parę powitają Wiosnę!

Odwiedziły nas dziś dzieci z Przedszkola Miki. Wesoła gromadka dotarła do nas w podskokach. Już od progu, każdy maluch chwalił słonko i dzisiejszą pogodę. "Na pewno wyjdę dziś z mamą na spacer jeszcze!", "a ja, to wyjdę na dwa!!!" - przekrzykiwały się w swoich wizjach dzieciaki. Wesoły nastrój i energia dopisywała naszym gościom. Postanowiliśmy zastanowić się, co jest przyczyną rozpierającej ich radości. Od słowa do słowa, okazało się, że przedszkolaki miały już zwyczajnie dosyć zimy ;) Bezchmurne niebo, ciepły wiaterek i  grzejące słoneczko sprawiły, że nie tylko strój dzieciaków stał się lżejszy. Zrobiło im się wyraźniej lżej również na duszy ;) Skoro wiosna zawitała w sercach naszych gości, postanowiliśmy skupić się na tej kolorowej Pani. Chcieliśmy już ostatecznie rozprawić się z zimą. Pomogła nam w tym lektura opowiadania Renaty Piątkowskiej pt.: "Marzanna" ze zbioru 'Gdyby jajko mogło mówić i inne opowieści'. W tekście, by solidnie przegnać zimę bohaterowie topią Marzannę dwukrotnie. Mieliśmy nadzieję, że Zima usłyszy, że od dziś mamy bliźniaczy plan na pozbycie się jej raz na zawsze. Stwierdziliśmy zgodnie, że możemy zimową pannę topić nie raz, nie dwa, ale do skutku ;) Zadziałało, bo słoneczko momentalnie zaczęło grzać coraz mocniej. Rymowane życzenia od Pani Wiosny przesłane do przedszkolaków za pośrednictwem książki Małgorzaty Strzałkowskiej "Wiosna" sprawiły, że wesoła energia zalała naszych gości. Postanowiliśmy ją dobrze spożytkować na wiosenne zabawy. "Wiosenne ptaszki", "Leśne zwierzaki", "Uwaga, Marzanna patrzy!" i "Ptasie Radio" dostarczyły wszystkim wiele radości. Uśmiech nie schodził z twarzy maluchów, a siły nie opuściły dzieci nawet na chwilę. Proszę nam wierzyć, że energia do zabawy naszych gości, zdecydowanie idzie w parze z tą do nauki. Maluchy świetnie poradziły sobie z zagadkami i quizami na wiosenny temat. Zaledwie kilka kwestii wymagało sprostowania. Ot, np. w zabawie "prawda/fałsz" na pytanie "Czy wiosną jeździmy na wakacje i kąpiemy się w morzu?" maluchy chórem odpowiedziały PRAWDA! :) Cóż, mamy nadzieję, że nasze dzisiejsze spotkanie solidnie przepędziło Panią Zimę i już niebawem będziemy mogli błogo brodzić w ciepłej wodzie pod chmurką. 

Dziękujemy dzieciakom za śliczną wiosenną laurkę z kolorowym kwiatem i zapraszamy na kolejną wizytę i wspólne szaleństwa.