LIPCOWE GRANIE I ŚPIEWANIE NA BIBLIOTECZNEJ POLANIE

Lipiec upłynął nam pod znakiem literatury, muzyki i przede wszystkim dobrej zabawy!

Spotkaliśmy się na warsztatach:

10.07 - razem z Mikołajkiem bohaterem książki Sempe Goscinny rozpoczęliśmy wakacje wyjazdem na kolonie :) Jak wiadomo szanowany uczestnik kolonii musi się wykazać inteligencją, sprytem i nienaganną kondycją, które są niezbędne do zabaw w terenie. Nasz wiersz na powitanie najlepiej obrazuje jak tęgie umysły nas odwiedziły. Wszelkie zabawy ruchowe potwierdziły świetną formę naszych gości, a koperta z jabłek informująca, że zostawiamy naszą rymowankę ukrytą gdzieś w pobliżu udowodniła, że gra w podchody jest ponadczasowa :)  

12.07 - deszcz pokrzyżował nasze plany wyjścia na biblioteczną polanę, ale nie odebrał nam dobrego humoru. Książka z serii Mądra Mysz pt. "Zuzia jedzie na wakacje" aut. Liane Schneider i Eva Wenzel-Burger sprawiła, że tym razem ruszyliśmy z bohaterką i jej bliskimi na rodzinny wyjazd :) Skoro za oknami zrobiło się mokro i chłodno my postanowiliśmy się rozgrzać przy muzycznych zabawach, oczywiście, jak na bibliotekę przystało, pozostając w temacie bajek i znanych nam bohaterów książkowych. Gimnastyka ciała poszła w parze z ćwiczeniami umysłu. Przygotowane zabawy, quizy, zagadki i rebusy sprawiły, że nasi goście wyszli od nas nie tylko z rozgrzanymi mięśniami, ale również umysłami ;) 

17.07 - cytat z piosenki "niech tam wieje, niech tam leje, ja się bawię ja się śmieję" doskonale obrazuje nasze wtorkowe spotkanie. Siły natury znów sprzysięgły się przeciwko nam i płaczące niebo zatrzymało nas w bibliotecznej sali. My jednak nie wzięliśmy przykładu z nieba i nie płakaliśmy z tego powodu :) Wręcz przeciwnie postawiliśmy na uśmiech i dobrą zabawę po raz kolejny połączoną z nauką. Spotkanie zaczęliśmy lekturą opowiadania ze zbioru aut. Agnieszki Frączek pt. "Cztery łapy i ogon czyli opowiadania o zwierzętach". Temat zwierząt nie był przypadkowy, ponieważ wakacje to czas, gdy wielu ludzi dla własnej wygody postanawia pozbyć się swoich pupili. Rozmawialiśmy czy takie zachowanie jest słuszne i zgodnie doszliśmy do wniosku, że absolutnie NIE! Postanowiliśmy 'wejść w skórę' znanych nam zwierzaków i przenieść się na leśną łąkę. Po wyprawie do lasu wybraliśmy się na wycieczkę do ZOO i znów śmiechu było co nie miara. 

19.07 - tak się złożyło, że na ten dzień przypada święto Czerwonego Kapturka :) Każdy z nas zna tę historię. Czy jednak na tyle, by dokopać się do najróżniejszych jej opisów, poznać całą symbolikę tej bajki? Postanowiliśmy zapoznać się z nieco inną jej wersją. Sięgnęliśmy po zbiór zabawnych bajek aut. Bohdana Butenko pt. "Krulewna Śnieżka". Nas zainteresowało oczywiście opowiadanie pod tytułem "Czerwony Kapturek". Trochę się zdziwiliśmy i naśmialiśmy, bo bajka jest tam przedstawiona bardzo humorystycznie. Cóż skoro było to święto bajki, wypadało by wszelkie zabawy ruchowe oraz testy, rebusy, zagadki i quizy również dotyczyły znajomości  bohaterów, a także treści opowiadań dla najmłodszych czytelników. Było słońce, zielona trawka, wesoła zabawa... istna bajka :)

24.07 - i kolejne święto uroczej postaci bajkowej. Nie wierzycie? Tego dnia celebrujemy Dzień Pszczółki Mai. Postanowiliśmy sprawdzić jak Maja poznała swoich przyjaciół. Zagłębiliśmy się w lekturę aut. Waldemara Bonsels pt. "Pszczółka Maja i jej przygody" i dowiedzieliśmy się jak wyglądało pierwsze spotkanie Mai z Filipem - konikiem polnym. Pogoda nam sprzyjała, więc wszystkie zabawy ruchowe i gry umysłowe upłynęły nam w fantastycznym, wesołym nastroju. Nasi goście poproszeni o popuszczenie wodzy fantazji i stworzenie Bzyczkowi nowego przyjaciela poczuli prawdziwą wenę. Naszym zdaniem wszystkie prace są fantastyczne! Choć Sebastian, który sympatycznego okrągłego owada sparował z pizza, hamburgerem, czekoladą. muffinką, lodami kompletnie nas rozbroił. Podarował mu przyjaciół dzięki, którym Bzyczek nie zginie i którzy z pewnością zawsze będą w stanie podnieść go na duchu, choć nie oszukujmy się, że zapewne stanie się to kosztem ich własnego jestestwa :D Prawda jest jednak taka, że nie ma lepszego kompana w złe dni niż kawałek czekolady! ;)

26.07 - nasze ostatnie lipcowe spotkanie spędziliśmy bardzo wakacyjnie. Lektura wysłuchana w tak piękny słoneczny dzień na leżąco, była niczym dobra książka czytana na plaży :) Jako, iż wakacje sprzyjają wyjazdom i poznawaniu nowych ludzi postanowiliśmy zapoznać się z lekturą wydaną przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne dla dzieci aut. Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel pt. "Królewna". Opowiadanie dało nam bardzo do myślenia. Rozmawialiśmy o tym, co w życiu powinno być najważniejsze. Zastanawialiśmy się czy najcenniejsze są bogactwa, wspaniałe zabawki i fortuna na koncie? Doszliśmy do wniosku, że zgodnie z treścią książki prawdziwym skarbem okazują się przyjaciele. Warto więc zadbać o to, jacy na co dzień jesteśmy dla innych. Mając w pamięci morał płynący z książki zajęcia upłynęły nam na wesołej zabawie, pełnej autentycznej życzliwości i bez krzty niezdrowej rywalizacji. Czy można sobie wyobrazić lepiej spędzony czas? :)

Dziękujemy wszystkim naszym gościom za obecność, 
a już w sierpniu zapraszamy
na WAKACJE Z KSIĄŻKAMI BEATY SARNOWSKIEJ 

czyli warsztaty literacko-plastyczne i teatralne
dla dzieci w wieku 5-10 lat ;)