piątek, 14 grudnia 2018

JAK PATRYK SPOTKAŁ SIĘ Z MIKOŁAJEM


Odwiedziły nas dzieci z Przedszkola Patryk. Choć śniegu za oknem brak, to w sercach naszych gości zima w pełni. Jak wszystkim dobrze wiadomo Zima = Święta, a Święta = Mikołaj :) Atmosfera wyczekiwania na ten magiczny dzień, kiedy Mikołaj zjawia się z workiem pełnym prezentów, udzieliła się już chyba każdemu przedszkolakowi. Postanowiliśmy ulżyć im nieco w katuszach oczekiwań i przybliżyć ich do spotkania z Mikołajem. Na początek naszego spotkania wysłuchaliśmy opowieści w tłumaczeniu Barbary Ciecierskiej pt. "Nadchodzi Mikołaj". Była to jednak lektura wyjątkowa, bo słowo czytane wspierały świąteczne dźwięki umieszczone pod przyciskami w książce. Nie dziwimy się, że maluchy prawie uwierzyły, że mkną z Mikołajem saniami nad kominami, kiedy stukot kopyt reniferów rozlegał się po sali :)  Czy jest jakieś dziecko, które nie potrafi poprawnie odpowiedzieć na zagadki i quizy związane ze Świętami i Mikołajem? Szczerze... wątpimy, ale postanowiliśmy sprawdzić, czy może w tej grupie trafił się jakiś mały anty-entuzjasta Świąt, któremu kompletnie obce są zwyczaje i zagadnienia z nimi związane. Cóż, zgodnie z naszymi przypuszczeniami, nie pojawił się takowy :) Nie rzucamy słów na wiatr, więc przystąpiliśmy wspólnie do pracy nad sprowadzeniem do nas Świętego. Z ogromnym zaangażowaniem każdy maluch tworzył swojego prywatnego Mikołaja. Zaczęliśmy od czapki, następnie pojawiły się długie białe brody, by na koniec dodać Mikołajowi czerwony i świecący nos i tu spieszymy się wyjaśnić, że kolor  nie wynika od nadmiaru rozgrzewających herbatek, a jedynie od nadmiaru brokatu  :) Takim sposobem Patryk spotkał się u nas z Mikołajem, który powędrował z każdym dzieckiem do domu by umilać mu czas oczekiwań na tego prawdziwego ;)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W głębinach oceanów

  Dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 29 odwiedziły naszą bibliotekę, aby odkryć podwodne tajemnice naszej planety. Przedszkolaki dowiedz...